Oukitel WP210 recenzja: Ładny, wytrzymały telefon bez bolesnych kompromisów

Przyznam, że do Oukitel WP210 podchodziłem z dużą dozą sceptycyzmu. Moje dotychczasowe doświadczenia z wytrzymałymi telefonami zawsze wiązały się z kompromisami – albo dostawało się cegłę z wyświetlaczem z 2015 roku, albo urządzenie, które dusiło się własną wydajnością po otwarciu drugiej aplikacji.

Po tygodniu intensywnych testów WP210 muszę powiedzieć, że jest to pierwszy wytrzymały telefon, o którym mogę powiedzieć, że mnóstwo ludzi może go używać jako codziennego towarzysza. Nadal jest to telefon skierowany do węższej grupy użytkowników, ale dla poszukiwaczy przygód lub każdego, kto potrzebuje wytrzymałego telefonu z doskonałą żywotnością baterii, jest to bardzo interesujący wybór.

Nie jest to jednak żadna rewolucja. Oukitel po prostu wziął sprawdzone komponenty ze zwykłych telefonów wyższej klasy średniej i zapakował je w solidną obudowę. Rezultat? Telefon, który nie tylko przetrwa upadek na beton, ale także nie zepsuje Ci dnia wolnym systemem lub kiepskim wyświetlaczem. A to w tej kategorii jest właściwie małą rewolucją.

Zawartość opakowania: Zaskakująco hojna

W pudełku znajdziesz oprócz telefonu także ładowarkę 45W (co w dzisiejszych czasach nie jest oczywistością), kabel USB-C, narzędzie do wyjmowania tacki SIM oraz podstawową dokumentację. Telefon jest dostarczany z preinstalowaną folią ochronną na wyświetlaczu, a nawet podstawowym silikonowym etui. To ostatnie wydaje się zbędne, gdy telefon sam w sobie jest wytrzymały, ale zapewnia dodatkową ochronę w przypadku upadku na krawędź.

Design i wykonanie: Gdy czołg próbuje być elegancki

Z 311 gramami wagi i grubością 13,7 mm, WP210 nie jest żadnym drobiazgiem. Dla porównania – i tak już duży iPhone 16 Pro Max waży 227 gramów, a Samsung Galaxy S25 Ultra 232 gramy. Różnica prawie 80 gramów jest zauważalna, zwłaszcza gdy nosisz telefon w kieszeni. Pierwszego dnia miałem wrażenie, że noszę cegłę. Bez przesady.

W porównaniu z innymi wytrzymałymi telefonami, WP210 wydaje się jednak niemal smukły. Oukitel uniknął również typowego „militarnego” designu pełnego śrub i wypustek. Zamiast tego otrzymujesz stosunkowo czyste linie z dyskretnym modułem aparatu i elegancką teksturą na pleckach.

Dostępne są trzy warianty kolorystyczne – czarny i szary z teksturą karbonową oraz czerwony z imitacją skóry. Testowałem wersję czarną i muszę powiedzieć, że wzór karbonowy wygląda premium i jest przyjemny w dotyku. Nie jest śliski jak szkło zwykłych telefonów, ale też nie jest zbyt szorstki. Boczna ramka wykonana jest z matowego metalu, który dobrze maskuje odciski palców.

Certyfikaty IP68/IP69K i MIL-STD-810H to nie tylko puste hasła marketingowe. IP68 oznacza, że telefon wytrzyma zanurzenie w wodzie na głębokość 1,5 metra przez 30 minut. IP69K idzie jeszcze dalej – telefon powinien przetrwać nawet czyszczenie wysokociśnieniowe gorącą wodą. MIL-STD-810H testuje odporność na upadki, wibracje, ekstremalne temperatury (-20°C do +60°C), wilgotność i inne czynniki.

W praktyce trzy razy upuściłem telefon – raz z wysokości pasa na betonową podłogę (celowo), raz z kieszeni podczas wysiadania z samochodu na żwir i raz wypadł mi z ręki podczas robienia zdjęć (około 2 metry na kamyki). Rezultat? Ani jednej rysy.

Elementy sterujące i porty

Rozmieszczenie przycisków jest standardowe – po prawej stronie znajdziesz przycisk zasilania i regulacji głośności, po lewej zaś przycisk programowalny. Wszystkie przyciski mają przyjemny opór i wyraźny klik, dzięki czemu łatwo je znaleźć nawet na ślepo lub w rękawiczkach. Przycisk programowalny ustawiłem na szybkie uruchamianie aparatu, ale możesz go użyć na przykład do latarki, nagrywania dźwięku lub uruchomienia dowolnej aplikacji.

Na dolnej krawędzi znajduje się port USB-C i główny głośnik. Na górnej krawędzi znajdziesz natomiast port podczerwieni.

Slot SIM mieści dwie karty nano SIM, niestety bez możliwości rozszerzenia pamięci kartą microSD. Przy 512 GB pamięci wewnętrznej nie jest to krytyczne, ale w przypadku telefonu outdoorowego, gdzie możesz chcieć przechowywać mapy offline lub godziny filmów z wydarzeń, slot by się przydał.

Wyświetlacz: AMOLED wśród wytrzymałych telefonów to jak jednorożec

Tutaj pojawia się pierwsze duże zaskoczenie. WP210 ma 6,7-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 1080 × 2412 pikseli (proporcje 20:9) i częstotliwości odświeżania 120 Hz. Dla kontekstu – większość wytrzymałych telefonów nadal ma wyświetlacze IPS LCD z 60 Hz. Znalezienie AMOLED w tej kategorii to jak spotkanie jednorożca.

Technologia AMOLED przynosi wszystkie swoje zalety – doskonałą czerń (piksele wyłączają się całkowicie), bardziej nasycone kolory i lepszy współczynnik kontrastu.

Częstotliwość odświeżania 120 Hz to wisienka na torcie. Przewijanie jest płynne, animacje gładkie, a cały system sprawia wrażenie znacznie bardziej responsywnego. Możesz wybrać między automatycznym przełączaniem (1-120 Hz w zależności od treści), stałymi 60 Hz lub 120 Hz. Ja zostawiłem automatykę i działa świetnie.

Maksymalna jasność 550 nitów (na całej powierzchni) nie jest rekordowa – flagowce osiągają ponad 2000 nitów, a nawet w średniej półce znajdziesz telefony przekraczające 1000 nitów. Ale w bezpośrednim słońcu wyświetlacz jest nadal dobrze czytelny, szczerze mówiąc, jasność wydaje mi się lepsza niż wskazują liczby. Wyświetlacz wydawał mi się mniej więcej tak samo dobrze czytelny jak w iPhonie 16e, który osiąga 800 nitów na całej powierzchni. Automatyczna jasność działa niezawodnie i szybko reaguje na zmiany oświetlenia. W nocy docenisz możliwość znacznego przyciemnienia wyświetlacza i włączenia filtra światła niebieskiego.

Gorilla Glass 5 nie jest najnowszą generacją (obecnie istnieje Victus 2), ale dla wytrzymałego telefonu jest wystarczająca. Przez tydzień użytkowania bez etui nie mam na wyświetlaczu ani jednej rysy, a nie obchodziłem się z telefonem delikatnie.

Pod wyświetlaczem ukryty jest optyczny czytnik linii papilarnych. Nie jest to najnowsza technologia ultradźwiękowa, ale działa zaskakująco szybko i niezawodnie. Odblokowanie zajmuje około pół sekundy, a skuteczność wynosi około 90%. Problem pojawia się tylko z mokrymi lub bardzo brudnymi palcami, co zdarza się w terenie.

Wyposażenie sprzętowe: Wydajność, której się nie spodziewasz

Sercem telefonu jest MediaTek Dimensity 8200, ośmiordzeniowy procesor produkowany w technologii 4 nm TSMC. Konkretnie jest to 1× Cortex-A78 o taktowaniu 3,1 GHz, 3× Cortex-A78 o taktowaniu 3,0 GHz i 4× Cortex-A55 o taktowaniu 2,0 GHz. Za grafikę odpowiada Mali-G610 MC6.

Dla porównania – Dimensity 8200 plasuje się wydajnościowo między Snapdragonem 7+ Gen 2 a Snapdragonem 8 Gen 1. W benchmarkach osiąga około 800 000 – 900 000 punktów w AnTuTu, co jest ponad dwukrotnie więcej niż typowe wytrzymałe telefony z Helio G99 lub podobnymi układami.

12 GB RAM LPDDR5 to w tej kategorii ponadstandard. Większość konkurencji oferuje 6-8 GB. W praktyce oznacza to, że możesz mieć otwartych 10 aplikacji, a system nie będzie musiał ich zamykać. Przełączanie między nimi jest natychmiastowe.

512 GB pamięci UFS 3.1 zapewnia prędkości odczytu około 1900 MB/s i zapisu 1200 MB/s. Jest to zauważalne podczas kopiowania dużych plików, instalowania aplikacji lub pracy z wideo 4K. Z 512 GB użytkownik ma do dyspozycji około 488 GB (system i preinstalowane aplikacje zajmują resztę).

Telefon obsługuje 5G (ważne pasmo n78 dla Czech działa), Wi-Fi 6 (802.11ax), Bluetooth 5.3 i NFC do płatności zbliżeniowych. GPS obsługuje wszystkie główne systemy (GPS, GLONASS, Galileo, BeiDou).

Wydajność w praktyce: Zaskakująco szybki

Specyfikacje na papierze to jedno, rzeczywistość to drugie. WP210 jednak pozytywnie mnie zaskoczył. System działa absolutnie płynnie, bez najmniejszych zacięć. Animacje są natychmiastowe, aplikacje otwierają się szybko, a wielozadaniowość to przyjemność.

Wypróbowałem kilka gier. Call of Duty Mobile działa na maksymalnych detalach przy stabilnych 60 klatkach na sekundę. Genshin Impact na wysokich detalach utrzymuje około 30 – 40 klatek na sekundę, co jest grywalne. PUBG Mobile również nie ma problemu. Dla porównania – z Helio G99 w innych wytrzymałych telefonach musisz zejść do średnich lub niskich detali.

W codziennym użytkowaniu nie miałem ani jednego problemu z wydajnością. Niezależnie od tego, czy chodziło o edycję zdjęć RAW w Lightroomie, montaż wideo w CapCut, czy korzystanie z aplikacji takich jak Photoshop Express. Telefon poradził sobie ze wszystkim bez wahania.

Aparat: 108 megapikseli w terenie

Główny sensor 108 MP Samsung S5KHM6SX (1/1.67″, piksele 0.64 μm) na papierze wygląda dobrze. Uzupełniają go 2 MP kamera makro GalaxyCore GC02M1 i sensor głębi GalaxyCore GC032A. Przednia kamera ma rozdzielczość 32 MP (Sony IMX615).

Domyślnie główna kamera robi zdjęcia w rozdzielczości 12 MP (łączenie pikseli 9:1), ale możesz przełączyć się na pełne 108 MP. Zalecam pozostać przy 12 MP – zdjęcia są lepszej jakości dzięki lepszemu zarządzaniu światłem i szumem.

W świetle dziennym zdjęcia są ostre, szczegółowe i mają naturalne kolory. HDR działa konserwatywnie, więc niebo nie jest przepalone, a cienie nie są sztucznie rozjaśnione. Szybkość autofokusa jest doskonała, z wyjątkiem sporadycznych wahań przy makro.

Problemy zaczynają się dopiero przy słabszym świetle. Bez trybu nocnego zdjęcia są bardzo zaszumione i miękkie. Z trybem nocnym (2-3 sekundy ekspozycji) sytuacja się poprawia, ale nadal nie jest to poziom telefonów z tej samej klasy, takich jak Pixel 8a, POCO X7 Pro czy Galaxy A56.

Wideo obsługuje maksymalnie 4K przy 30 klatkach na sekundę lub 1080p przy 60 klatkach na sekundę. Jakość jest dobra przy dobrym świetle, elektroniczna stabilizacja działa przyzwoicie podczas chodzenia. W gorszym świetle jakość gwałtownie spada. Dźwięk jest przeciętny i dość mocno szumi.

Kamera selfie zapewnia solidne zdjęcia. Filtry upiększające są dostępne, ale nie są agresywne. Wideo jednak obsługuje maksymalnie 1080p/30fps.

Dźwięk: Mono, ale głośny

WP210 ma tylko jeden głośnik na dolnej krawędzi. Szkoda, stereo by się przydało. Głośnik jest jednak bardzo głośny (do 95 dB) i zaskakująco czysty. Brakuje basów, ale średnie i wysokie tony są w porządku. Do podcastów lub filmów na YouTube wystarczy, muzykę lepiej odtwarzać przez słuchawki.

Słuchawki podłączysz tylko przez USB-C lub Bluetooth (brakuje gniazda 3,5 mm). Bluetooth obsługuje aptX HD i LDAC, więc z wysokiej jakości słuchawkami uzyskasz dobry dźwięk.

Bateria: Dwa dni bez obaw, ale…

Z pojemnością 8800 mAh bateria należy do głównych zalet. W praktyce osiągnąłem następujące wyniki:

Lekkie użytkowanie (kilka rozmów, WhatsApp, e-mail, trochę przeglądania internetu): 3 dni
Normalne użytkowanie (2 godziny YouTube, godzina nawigacji, robienie zdjęć, media społecznościowe): 2 dni
Intensywne użytkowanie (granie w gry, wideo 4K, hotspot 5G): 1,5 dnia

Czas pracy ekranu wynosi od 8 do 12 godzin w zależności od intensywności użytkowania. Z 60 Hz zamiast 120 Hz zyskasz około 10% więcej, co z mojego punktu widzenia nie jest warte szarpanego doświadczenia.

Ładowanie 45W nie jest najszybsze (niektóre telefony obsługują 100+ W), ale wystarczające. Od 0 do 50% naładujesz się w około 30 minut, pełne naładowanie zajmuje niecałe dwie godziny.

Szkoda, że brakuje ładowania bezprzewodowego. W telefonie o tej grubości by się zmieściło. Ładowanie zwrotne 10 W przez kabel działa – naładujesz zegarek lub słuchawki.

System i oprogramowanie: Czysty Android, ale…

WP210 działa na Androidzie 15 z minimalnymi modyfikacjami. To dobra wiadomość – brak bloatware’u, brak agresywnych skórek. System wygląda i zachowuje się jak czysty Android i pod wieloma względami przypomina Pixele, choć te mają własną nakładkę.

Jednak jest tu kilka drobnych modyfikacji:

• Wyłączona szuflada aplikacji domyślnie (można włączyć)
• Outdoor Toolbox z kompasem, poziomicą, krokomierzem itp.
• Gesty do szybkich akcji (podwójne stuknięcie, aby wybudzić, odwrócenie, aby wyciszyć)
• Tryb gry do optymalizacji wydajności podczas grania

Największym problemem jest wsparcie dla aktualizacji. Oukitel nie obiecuje konkretnej liczby lat aktualizacji. Spodziewaj się 1-2 lat poprawek bezpieczeństwa i być może jednej wersji Androida. Dla telefonu za 12 tysięcy to jednak zdecydowanie rozczarowanie. Zwłaszcza w czasach, gdy większość dużych producentów (Samsung, Google, Xiaomi, Vivo, OnePlus…) nauczyła się godnego wsparcia nawet dla średniej półki.

Kolejnym problemem jest brak certyfikacji Widevine L1. Netflix, Disney+, HBO Max i inne usługi streamingowe odtwarzają wideo tylko w jakości SD (480p).

Cena i dostępność

Oukitel WP210 jest oficjalnie sprzedawany za 399 dolarów (około 9 500 CZK) na stronie producenta, w Europie zaś za 450-500 euro (11 000 – 12 500 CZK). W Czechach można go kupić u importerów lub na AliExpress za 10-12 tysięcy koron.

Za tę cenę otrzymujesz konfigurację 12 GB RAM + 512 GB. Inne warianty nie są dostępne. W porównaniu z konkurencją cena jest uczciwa. Za podobne pieniądze dostaniesz albo wytrzymały telefon o gorszej wydajności, albo wydajny telefon bez wytrzymałości. WP210 łączy w sobie oba te aspekty.

Podsumowanie: Przełom w kategorii wytrzymałych telefonów

Oukitel WP210 jest dowodem na to, że wytrzymały telefon nie musi oznaczać kompromisów w codziennym użytkowaniu. Po tygodniu intensywnych testów mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jest to najlepszy wytrzymały telefon, jaki kiedykolwiek miałem w ręku.

Nie dlatego, że jest najbardziej wytrzymały (są bardziej wytrzymałe egzemplarze), najtańszy (Blackview i Doogee są tańsze) ani miał najlepsze wyposażenie. Jest tak dlatego, że jako pierwszy znalazł złoty środek między wytrzymałością a użytecznością.

Z Dimensity 8200 oferuje wydajność porównywalną ze zwykłymi telefonami średniej klasy. Wyświetlacz AMOLED z 120 Hz to coś, co w tej kategorii znajdziesz raczej rzadko, 12 GB RAM i 512 GB pamięci to ponadstandard. A wszystko to w obudowie, która przetrwa upadek z wysokości, zanurzenie w wodzie i ekstremalne temperatury.

Tak, ma swoje ograniczenia. 311 gramów to dużo. Brak Widevine L1 oznacza Netflix tylko w jakości SD. Niejasne wsparcie oprogramowania to rozczarowanie w przypadku telefonu za 12 tysięcy, a brak ładowania bezprzewodowego w 2025 roku trochę zaskakuje.

Ale biorąc pod uwagę to, co dostajesz za te pieniądze, jest to świetna okazja. Większość ludzi nie potrzebuje wytrzymałego telefonu. Ale jeśli należysz do tych, którzy potrzebują – czy to ze względu na pracę, hobby, czy własną niezdarność – WP210 jest obecnie najlepszym wyborem na rynku.

Ocena redakcji: 75 %

Jak podoba Ci się Oukitel WP210?

Za udostępnienie telefonu dziękujemy firmie Oukitel.