Google Pixel Watch 4 w (prawie) kompletnym przecieku! Zegarek zaoferuje Gemini i bardzo szybkie ładowanie

  • Ostateczne amerykańskie ceny Pixel Watch 4 wyciekły tydzień przed premierą
  • Google rezygnuje z klasycznego krążka ładującego na rzecz bocznego ładowania z podstawki
  • Do zegarka otrzymasz 6 miesięcy Fitbit Premium, ale bez Google AI Pro

Sdílejte:
Jakub Kárník
Jakub Kárník
9. 8. 2025 18:00
Google Pixel watch

Do oficjalnej premiery Google Pixel Watch 4 pozostał nieco ponad tydzień, a teraz do wiadomości publicznej trafiły ostateczne amerykańskie ceny i szczegóły dotyczące bonusów, które otrzymasz z zegarkiem. Po niedawnych przeciekach cen europejskich mamy więc pełny obraz polityki cenowej Google. Bardziej interesująca niż same ceny jest jednak radykalna zmiana systemu ładowania, która przynosi szybsze ładowanie kosztem kontrowersyjnej decyzji projektowej.

Ceny zaczynają się od 349 dolarów, LTE za pięćdziesiąt więcej

Amerykańskie ceny Pixel Watch 4 kopiują zeszłoroczny model bez ani jednego centa więcej. Mniejsza wersja 41 mm z Wi-Fi będzie kosztować 349 dolarów (około 7 400 CZK bez podatku), a z LTE 399 dolarów. Większy model 45 mm zaczyna się od 399 dolarów tylko z Wi-Fi, natomiast w pełni wyposażona wersja LTE będzie kosztować 449 dolarów (około 9 400 CZK).

W kontekście poprzednich przecieków oznacza to, że ceny europejskie będą znacznie wyższe – podstawowy model ma kosztować 399 euro, co przy obecnym kursie wynosi prawie 10 tysięcy koron. Amerykańscy klienci otrzymają więc zegarek o dobre dwa tysiące taniej, nawet jeśli uwzględnimy tamtejsze podatki.

Największą nowością w oprogramowaniu jest pełna integracja asystenta Gemini (podobnie jak w Galaxy Watch8), którego aktywujesz, po prostu podnosząc nadgarstek. Google obiecuje interesującą funkcję – odpowiedzi generowane przez AI własnym głosem. System prawdopodobnie nagra próbki Twojego głosu, a następnie użyje ich do syntezy odpowiedzi, co ma sprawiać wrażenie bardziej naturalnego podczas głośnego czytania wiadomości lub przypomnień.

Materiały marketingowe wspominają również o „głębszym połączeniu z aplikacjami”, co sugeruje, że Gemini będzie mógł bezpośrednio kontrolować funkcje innych (nie tylko systemowych) aplikacji. Może to oznaczać na przykład bezpośrednie tworzenie zadań w Todoist lub sterowanie inteligentnym domem za pośrednictwem Home Assistant, bez konieczności otwierania aplikacji.

Koniec krążka ładującego, Google postawił na boczną podstawkę

System ładowania przechodzi zasadniczą zmianę. Google rezygnuje z klasycznego magnetycznego krążka, który był używany we wszystkich trzech poprzednich generacjach, i przechodzi na ładowanie z boku za pomocą specjalnej podstawki. To rozwiązanie ma według przecieków zapewnić o 25% szybsze ładowanie niż w Pixel Watch 3.

Konkretnie, zegarek powinien naładować się od 0 do 50% w zaledwie 15 minut i do 80% w pół godziny. Wadą nowego systemu są odsłonięte styki ładowania z boku zegarka. Mogą być one bardziej podatne na korozję w kontakcie z potem lub wodą, choć Google z pewnością użyje odpornych materiałów. Zaletą natomiast będzie możliwość używania zegarka jako budzika stołowego podczas ładowania, co dotychczas nie było możliwe.

Fitbit Premium tak, Google AI Pro nie

Do zegarka otrzymasz sześć miesięcy bezpłatnej subskrypcji Fitbit Premium, co stanowi wartość około 60 dolarów. Otrzymasz również miesiąc YouTube Premium.

Zaskakująco brakuje jakiejkolwiek wzmianki o Google AI Pro, które będzie częścią bonusów do telefonów. Jest to szczególnie dziwne, ponieważ zegarek ma według poprzednich przecieków zawierać nowy koprocesor M55 specjalnie zaprojektowany do zadań AI z pięciokrotnie większą wydajnością. Być może Google planuje oferować funkcje AI w zegarku za darmo bez konieczności subskrypcji, lub przygotowuje je jako płatny dodatek na później.

Konkurencja jest gotowa, Samsung ma już Galaxy Watch8

Google wchodzi na rynek w czasie, gdy Samsung już zaprezentował swoje Galaxy Watch8 z podobną jasnością wyświetlacza 3 000 nitów i ulepszoną wytrzymałością. Pixel Watch 4 będą więc musiały walczyć przede wszystkim głębszą integracją z ekosystemem Google i ekskluzywnymi funkcjami dla właścicieli telefonów Pixel.

Oficjalna prezentacja odbędzie się 20 sierpnia na wydarzeniu Made by Google, gdzie zostaną również pokazane telefony Pixel 10. Zamówienia przedpremierowe rozpoczną się tego samego dnia, a pierwsi klienci powinni otrzymać zegarek 28 sierpnia. Biorąc pod uwagę, że znamy już praktycznie wszystkie specyfikacje i ceny, jedyną niespodzianką mogą być jakieś ekskluzywne funkcje oprogramowania.

Jak czekacie na nowy zegarek od Google?

Źródło: evleaks

O autorze

Jakub Kárník

Jakub je znám svou nekonečnou zvědavostí a vášní pro nejnovější technologie. Jeho láska k mobilním telefonům začala s iPhonem 3G, ale dnes se spoléhá na… Więcej o autorze

Jakub Kárník
Sdílejte: