Xiaomi Bluetooth Speaker ma rozsądną cenę i świetne wyposażenie. Dlaczego go polubiłem?

Z latem wiążą się podróże, a ja jestem zdecydowanym zwolennikiem twierdzenia, że odpowiedni wybór elektroniki może uprzyjemnić każdą wycieczkę czy wakacje. Do różnych scenariuszy oczywiście pasują różne typy urządzeń, ale czego nie mogę się wyrzec, to głośnik Bluetooth – jeździ ze mną praktycznie wszędzie, czy to śpię na kempingu, w domku letniskowym, czy po prostu gdzieś w hamaku. 

Xiaomi wyposażyło mnie na ostatnie dwie podróże w stosunkowo niedawno wprowadzony głośnik Xiaomi Bluetooth Speaker, który w Czechach kosztuje 1 799 CZK.  Mimo to oferuje zaskakująco wysoką moc 40 W oraz przyjemne wykonanie. Zobaczmy, czym potencjalnie mógłby zachwycić również Ciebie.

Wykonanie premium i zwiększona odporność

Już przy pierwszym wyjęciu głośnika z opakowania zwróciło moją uwagę jego wykonanie pod względem designu i konstrukcji. Urządzenie w kształcie walca o wysokości 20,2 cm raczej nie zmieści się do torebki, a z wagą 660 g jego ciężar realnie poczujesz, ale swoim wyglądem potrafi zrekompensować te niedogodności.

Dzięki podstawom z tworzywa sztucznego głośnik łatwo postawić na stole lub innej, choć trochę równej powierzchni – na przykład także na zewnątrz w trawie, z czego bardzo często korzystałem. Obudowa jest symbolicznie podzielona na dwie połowy przez panel sterowania z przyciskami i paskiem zawierającym światło RGB (opiszemy to później), które są pokryte tkaniną. Tkaninę tę można stosunkowo łatwo oczyścić z błota lub innych zanieczyszczeń, których prawdopodobnie nie unikniesz podczas słuchania muzyki na łonie natury.

Bardzo fajnym pomysłem, moim zdaniem, było podzielenie każdej z połówek na sześć pasków za pomocą krawędzi umieszczonych pod powierzchnią tkaniny. Dzięki temu głośnik nie wygląda jak nudny walec, ale jest ciekawszy zarówno wizualnie, jak i w dotyku.

Na koniec możemy wyróżnić stopień ochrony IP67, dzięki któremu głośnik nie boi się kurzu ani zachlapania wodą. Położenie go na mokrej trawie lub noszenie w ręku podczas deszczu nie stanowi zatem problemu. Port ładowania USB-C jest sprytnie zakryty, ale dostęp do niego jest nieco utrudniony.

Xiaomi Bluetooth Speaker w swoim opakowaniu kryje również materiałową pętelkę, którą można przewlec przez otwór przy panelu sterowania.

Oświetlenie RGB urozmaici wrażenia wizualne

Jednym z kluczowych elementów konstrukcji jest pasek RGB, który potrafi nieco ożywić Twoją imprezę. Xiaomi zintegrowało go w szerszym, srebrnym pasku, który choć wydaje się być wykonany z metalu, w rzeczywistości jest zwykłym plastikiem.

Właściwości paska RGB można skonfigurować w aplikacji Xiaomi Home (gdzie można go również całkowicie wyłączyć). Do wyboru są trzy efekty: „płynący”, gdzie poszczególne kolory płynnie się zmieniają, tworząc wrażenie, jakby płynęły od jednej krawędzi do drugiej; „migający”, który szczerze mówiąc, nie kojarzy mi się z miganiem, a różnica w stosunku do pierwszego polega w zasadzie tylko na tym, że kolory zmieniają się jeden po drugim bez płynnych przejść; oraz „oddychający”, gdzie ustawiony przez Ciebie odcień stopniowo się rozjaśnia i wygasa. Nie brakuje również trybu, w którym stale świeci jeden konkretny kolor.

Jas paska nie jest oszałamiająco wysoki, ale wystarczy, żeby zobaczyć pod własnymi nogami w jaskini (przetestowane, choć z praktycznego punktu widzenia to tylko ciekawostka).

Praktyczne parowanie NFC i łączność

Cechą, którą bardzo doceniam, jest możliwość łatwego parowania z innymi urządzeniami. Xiaomi Bluetooth Speaker jest na szczęście wyposażony w kontakt NFC (znajduje się na tym samym pasku co światło RGB), dzięki czemu można go szybciej połączyć ze smartfonem. Do przesyłania danych wykorzystywana jest technologia Bluetooth 5.3, a cieszy wsparcie dla kodeka audio LHDC 5.0. Odkąd zajmuję się DJ-ingiem, obecność gniazda 3,5 mm odgrywa dla mnie dość dużą rolę, którego głośnik Xiaomi niestety nie posiada.

Głośność przyjemnie zaskoczyła

To, co naprawdę mnie zaskoczyło już przy pierwszym odtwarzaniu muzyki, to głośność. Xiaomi podaje maksymalną wartość 93 dB, i choć nie jestem wyposażony w sprzęt do jej zmierzenia, mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że nowy Bluetooth Speaker jest naprawdę niewiarygodnie głośny jak na swoją cenę. Już podczas słuchania muzyki w mieszkaniu na 50% głośności bałem się, że za chwilę zadzwoni do mnie zirytowany sąsiad – a nawet nie próbowałem podkręcać głośności jeszcze wyżej. 

Podczas słuchania na zewnątrz lub na imprezie, gdzie jest więcej ludzi, głośnik naprawdę Cię nie zawiedzie. 40 W to zresztą absolutnie topowa wartość w tej kategorii cenowej – nawet mój JBL Charge Essential 2, którego cena zakupu wynosiła około 3 tysięcy koron, na papierze szczyci się identyczną mocą (choć przyjąłbym argument, że w jego przypadku płaciłem tyle pieniędzy również za markę).

Jakość dźwięku i korektor

Xiaomi Bluetooth Speaker opiera się na akustycznej konfiguracji z pięcioma jednostkami. Mówimy konkretnie o dwóch głośnikach wysokotonowych, jednej jednostce średnio-niskotonowej i dwóch pasywnych radiatorach, które wykonują naprawdę świetną pracę. Producent kusi wyjściem dźwięku 360°, które jest idealne zwłaszcza do grupowego słuchania na zewnątrz. Chociaż dźwięk faktycznie wydaje się przestrzenny, można zauważyć, że z jednego miejsca gra lepiej niż z innego. Za bardziej zrównoważone wrażenia dźwiękowe odpowiada oprogramowanie HARMAN AudioEFX i własny algorytm Xiaomi.

W aplikacji Xiaomi Home można dostosować dźwięk za pomocą wstępnie ustawionych profili lub korektora. Jeśli chodzi o funkcje, w głośniku docenisz również możliwość połączenia dwóch sztuk w celu uzyskania efektu stereofonicznego lub grupowe odtwarzanie z maksymalnie 8 głośników Xiaomi.

Świetna żywotność baterii

Z pojemnością baterii 4 800 mAh głośnik szczyci się do 17 godzin pracy na jednym ładowaniu (obsługuje przy tym moc do 22,5 W). Jest to jedna z korzyści, jakie niesie ze sobą nieco większa konstrukcja wspomniana na początku artykułu – w przypadku małych głośników podróżnych nie osiągnąłbyś takiego wyniku. 

Werdykt

Xiaomi Bluetooth Speaker kosztuje niewiele (1 799 CZK), a mimo to oferuje solidną dawkę muzyki – dosłownie. Krótko mówiąc, to kolejny produkt popularnego chińskiego producenta, który szczyci się fantastycznym stosunkiem ceny do wydajności. Jeśli dodatkowo uda Ci się go kupić na jakiejś promocji, z pewnością nie pożałujesz zakupu. 

Za niecałe dwa tysiące otrzymasz najwyższą wydajność w ładnej obudowie, która dodatkowo zachwyci światłem RGB i wysokim stopniem odporności. Podczas dłuższych podróży docenisz otwór na pętelkę i 17 godzin pracy na baterii.

Jak podoba Ci się Xiaomi Bluetooth Speaker?