Telefony i zegarki Galaxy zyskają zdolność, która cię przerazi: Rozpoznają demencję lata wcześniej

  • Samsung opracowuje system monitorowania funkcji poznawczych poprzez codzienne korzystanie z telefonu
  • Połączenie danych z pisania, dzwonienia i ruchu tworzy cyfrowy odcisk aktywności mózgu
  • Technologia otwiera etyczne pytania dotyczące monitorowania zdrowia i prywatności

Sdílejte:
Jakub Kárník
Jakub Kárník
25. 9. 2025 20:00
galaxy watch8 (1)

Większość z nas ma w rodzinie kogoś, kto zmaga się z utratą pamięci. Statystyki są bezlitosne – co trzecia osoba powyżej 85 roku życia cierpi na demencję. Samsung wprowadza teraz technologię, która obiecuje wychwycić sygnały ostrzegawcze lata wcześniej. Wystarczą do tego rzeczy, które robisz każdego dnia – pisanie wiadomości, przewijanie Instagrama czy po prostu chodzenie.

Południowokoreański gigant połączył siły z neurologami i stworzył coś, co na razie brzmi bardziej jak dzieło Philipa K. Dicka niż rzeczywistość. Cyfrowe biomarkery – czyli ślady, które zostawiamy podczas korzystania z technologii – podobno potrafią zdradzić, co dzieje się w naszych głowach.

Mózg zostawia cyfrowe odciski palców

Spróbuj przypomnieć sobie, jak pisałeś SMS-y dziesięć lat temu i jak piszesz dzisiaj. Być może zauważyłeś, że robisz więcej literówek. Albo że zajmuje ci więcej czasu znalezienie właściwego słowa. Samsung twierdzi, że właśnie te drobiazgi mogą sygnalizować początkowy problem.

Nie chodzi tylko o literówki. Naukowcy monitorują cały ekosystem twojego cyfrowego życia. Przestajesz dzwonić do przyjaciół? Może to być wycofanie społeczne, typowy objaw. Gubis się w prostych aplikacjach? Pogarszają się funkcje wykonawcze mózgu. Zmienia się rytm chodu zarejestrowany przez zegarek? To też coś znaczy.

Każdy z tych sygnałów sam w sobie nic nie znaczy. Ale kiedy algorytm je połączy, powstaje wzorzec. A ten można porównać z bazą danych pacjentów we wczesnych stadiach demencji.

Twój głos zdradzi więcej, niż myślisz

Do najciekawszych odkryć należy analiza mowy. Nie chodzi tylko o to, co mówisz, ale przede wszystkim jak. Mikroskopijne wahania podczas szukania słów, zmiany w intonacji, a nawet sposób, w jaki oddychasz między zdaniami.

Samsung testował prostą metodę – ludzie powtarzali krótkie zdania. Zdrowy mózg radzi sobie z tym automatycznie, ale mózg z początkowymi problemami musi więcej myśleć. Te kilka milisekund więcej? Dla algorytmu to wyraźny sygnał.

W połączeniu z danymi o tym, jak często i z kim dzwonisz, powstaje kompleksowy obraz twoich zdolności społecznych i językowych. To właśnie je Alzheimer atakuje jako pierwsze.

Szpitalna precyzja w kieszeni

Na tegorocznej konferencji IEEE w Kopenhadze Samsung zaprezentował wyniki, które zaskoczyły nawet sceptyków. Ich system osiągnął precyzję porównywalną z klasycznymi testami demencji. Tyle że podczas gdy na badanie neurologiczne czeka się miesiącami i kosztuje tysiące, telefon masz zawsze przy sobie.

Pierwsze badanie śledziło, jak ludzie piszą na telefonie – nie tylko szybkość, ale także rytm uderzeń, pauzy między słowami, nawyki podczas usuwania. Drugie analizowało chód za pomocą czujników w Galaxy Watch. Kiedy oba zestawy danych zostały połączone, powstało zaskakująco precyzyjne narzędzie diagnostyczne.

Ważne jest, że Samsung nie twierdzi, że potrafi zdiagnozować Alzheimera. Chodzi o screening – pierwsze sito, które wychwyci podejrzane przypadki i skieruje je do lekarza, zanim będzie za późno.

Etyczne pole minowe wszędzie, gdzie spojrzysz

Wyobraź sobie poranek, kiedy telefon oznajmia: „Twoje funkcje poznawcze wykazują 15% spadek w porównaniu do średniej.” Co z taką informacją? Pójdziesz do lekarza? Powiesz rodzinie?

Samsung na razie milczy na temat tego, jak system działałby w praktyce. Czy dane będą przetwarzane lokalnie, czy w chmurze? Kto będzie miał do nich dostęp? Czy pracodawca może ich wymagać podczas rozmowy kwalifikacyjnej?

Potem jest kwestia precyzji. Nawet najlepszy algorytm czasem się myli. Fałszywy alarm może zniszczyć komuś miesiące życia niepotrzebnymi obawami. Z drugiej strony, co jeśli system coś przeoczy?

Rzeczywistość wdrożenia jest jednak jeszcze daleko. Samsung mówi o „kontynuacji rozwoju” i „konieczności walidacji”. Tłumacząc z korporacyjnego języka: czekają nas lata testów, zatwierdzeń i sporów prawnych.

Może tak jest lepiej. Technologia, która potrafi zajrzeć do twojego mózgu poprzez sposób, w jaki stukasz w telefon, zasługuje na sporą dawkę ostrożności. Ale gdy dojrzeje, może uratować miliony ludzi przed zagubieniem się w sobie. I to może być warte tej inwazji na prywatność. Może.

Czy masz w rodzinie kogoś z chorobą Alzheimera?

Źródło: Samsung, AndroidAuthority

O autorze

Jakub Kárník

Jakub je znám svou nekonečnou zvědavostí a vášní pro nejnovější technologie. Jeho láska k mobilním telefonům začala s iPhonem 3G, ale dnes se spoléhá na… Więcej o autorze

Jakub Kárník
Sdílejte: