Tajny prototyp Tesli widziany w Austin! To jest samochód, którego Musk nie chciał pokazać

  • Tesla pokazała tańszy Model Y, ale nie jest to nowy „Model 2” – to tylko okrojona wersja istniejącego samochodu
  • Brakuje listew świetlnych, panoramicznego dachu, wyświetlacza dla tylnych siedzeń i lepszego komfortu
  • Prototyp ma widoczne wady jakości, przypominające stare problemy Tesli z montażem

Sdílejte:
Jakub Kárník
Jakub Kárník
5. 10. 2025 20:00

Tesla miała zaoferować klientom rewolucję – nowy, tani samochód elektryczny za 25 tysięcy dolarów, który miał zdemokratyzować elektromobilność. Zamiast tego, na teksańskiej autostradzie pojawił się prototyp, który wygląda jak Model Y po diecie. I to niekoniecznie udanej.

Model 2 anulowany, pozostał odchudzony Model Y

Elon Musk lata temu obiecywał samochód elektryczny za 25 000 dolarów z zupełnie nową platformą. Miał to być tak zwany Model 2, samochód inspirowany Cybertruckiem, zbudowany od podstaw jako przystępna cenowo maszyna. Jednak Musk anulował plany – zamiast tego postawił na Cybercab, robotaxi bez kierownicy, które ma wejść do produkcji w przyszłym roku.

Zamiast nowego modelu, Tesla wzięła istniejący Model Y i usunęła z niego stosunkowo wiele elementów. Prototyp został niedawno sfotografowany przez inżyniera Ryana Mable’a w pobliżu fabryki Gigafactory w Austin w Teksasie. A kiedy spojrzycie na zdjęcia, zrozumiecie, dlaczego fani Tesli nie są zachwyceni.

Co wszystko zniknęło

Tesla usunęła ciągłą listwę świetlną z przodu i z tyłu, którą wprowadziła przy odświeżeniu Modelu Y. Zamiast tego są tu oddzielne, wąskie światła, a z tyłu czarny pasek. Brakuje również napisu „TESLA” na tylnej klapie. Koła również zmniejszyły się z 19 do 18 cali.

Wewnątrz zniknęły panoramiczny szklany dach, oświetlenie ambientowe, 8-calowy wyświetlacz dla pasażerów z tyłu, sterowanie siedzeniami jest uproszczone, wentylacja również. Elektrycznie składane lusterka? Zniknęły. Regulowane zawieszenie? Podobno też nie.

A potem jest widoczny problem: pokrywa bagażnika wystaje ponad plastikowy zderzak nad tablicą rejestracyjną. Szczelina między panelami nie jest idealnie precyzyjna, co przypomina stare czasy Tesli, kiedy klienci skarżyli się na niską jakość montażu. Prototyp to tylko prototyp, ale ta słabość nie wygląda dobrze.

Cena nie będzie o tyle niższa…

Tesla oficjalnie nie potwierdziła ceny, ale przecieki wskazują na cenę początkową 39 999 dolarów (około 826 000 CZK bez VAT). Standardowy Model Y zaczyna się dziś od 1 099 900 CZK.

Sytuację komplikuje zniesienie federalnej ulgi podatkowej w wysokości 7 500 dolarów na samochody elektryczne w USA. Tesla odnotowała w zeszłym roku rekordową sprzedaż, ponieważ klienci starali się zdążyć z zakupem przed końcem programu. Teraz, gdy ulgi już nie ma, ceny samochodów elektrycznych faktycznie wzrosły.

Bateria i autopilot – gdzie Tesla zaoszczędzi jeszcze więcej

Najdroższym elementem samochodu elektrycznego jest bateria. Tesla w tańszych modelach używa ogniw litowo-żelazowo-fosforanowych (LFP), głównie od chińskich producentów. Niedawno jednak zaczęła produkować własne baterie LFP w fabryce w Nevadzie, więc tańszy Model Y prawdopodobnie otrzyma właśnie te.

Pytaniem pozostaje autopilot i Full Self-Driving. Model Y ma dziś osiem kamer i jednostkę obliczeniową, która napędza systemy wspomagające. Jeśli Tesla zacznie usuwać czujniki lub kamery, czy autopilot nadal będzie działać? A co jeśli usunie cały system FSD, aby zaoszczędzić kolejne tysiące dolarów? To byłoby sprzeczne z wizją Muska dotyczącą w pełni autonomicznych pojazdów.

Tesla potrzebuje tańszego modelu, aby przetrwać kilka „trudnych kwartałów”, jak ostrzegał Musk po zniesieniu ulgi podatkowej. Tyle że ten tańszy Model Y to nie rewolucja – to kompromis, który oferuje klientom mniej za nieco mniejsze pieniądze. A kiedy spojrzycie na tę źle dopasowaną pokrywę bagażnika, zastanowicie się, czy to kompromis, który jest tego wart.

Co sądzicie o tańszej Tesli Model Y?

Źródło: The Verge, Notebookcheck

O autorze

Jakub Kárník

Jakub je znám svou nekonečnou zvědavostí a vášní pro nejnovější technologie. Jeho láska k mobilním telefonům začala s iPhonem 3G, ale dnes se spoléhá na… Więcej o autorze

Jakub Kárník
Sdílejte: