Steam Deck 2 może być prawdziwym potworem! Valve da mu znacznie lepszy chip, rysuje się też możliwa współpraca z Sony

Popularna konsola przenośna Steam Deck w najbliższym czasie może doczekać się znacznie wydajniejszego następcy. Według informacji opublikowanych w podcaście Broken Silicon na popularnym kanale Moore’s Law Is Dead, firma Valve pracuje nie tylko nad Steam Deck 2, ale podobno także nad pełnoprawną konsolą domową. W przeciwieństwie do pierwszego modelu, który był raczej eksperymentem, Valve tym razem podchodzi do rozwoju z długoterminową wizją, wzorując się na producentach tradycyjnych konsol.

Potężny sprzęt nowej generacji

Sercem nowego Steam Deck 2 mógłby być chipset AMD oparty na architekturze Zen 6 o nazwie kodowej „Magnus”. To potężne APU, według spekulacji, mogłoby również zasilać niektóre z przyszłych generacji konsol Sony lub Microsoftu. Co ciekawe, podobno ma dysponować 11 rdzeniami CPU, co oznaczałoby znaczący skok w porównaniu do obecnego modelu z czterema rdzeniami i potencjalnie znacznie lepszą wydajność podczas grania w wymagające gry.

Zaskakująca współpraca z Sony

Bardzo interesującym aspektem jest rzekoma cicha współpraca między Valve a Sony. Gospodarz podcastu Jimmy Champagne zwrócił uwagę, że Sony znacząco wspiera Steam Deck – wiele ekskluzywnych tytułów PlayStation otrzymało certyfikat „Steam Deck Verified”, co oznacza doskonałą kompatybilność z przenośną konsolą Valve, a firma wydała nawet własne animacje startowe dla gier takich jak God of War, Ghost of Tsushima i The Last of Us.

To wsparcie jest znacznie większe niż w przypadku Microsoftu i sugeruje, że Sony być może postrzega Valve jako mniej zagrażającego sojusznika w dziedzinie urządzeń przenośnych. Biorąc pod uwagę, że Sony nie ma na rynku żadnego prawdziwego przenośnego PlayStation – prawie dwuletni Portal jest ograniczony tylko do streamowania – Steam Deck mógłby w praktyce funkcjonować jako nieoficjalny handheld Sony, zwłaszcza że na Steamie możemy kupić coraz więcej ekskluzywnych tytułów PlayStation.

Microsoft nie pozostaje w tyle

Tymczasem konkurencyjny Microsoft połączył siły z ASUSem w celu opracowania ROG Ally X, który jest określany jako „urządzenie Xbox”. Według dyskutantów w podcaście, ta współpraca wydaje się nieco pospieszna. Wspominają o niejasnościach w brandingu i komunikacji, co mogło otworzyć drzwi dla Valve i Sony do zdobycia większej uwagi wśród fanów przenośnych urządzeń do gier.

Konsole ROG Ally X, według ostatnich spekulacji, mają trafić na rynek w październiku, a ich ceny w Czechach będą zaczynać się tuż poniżej 20 tysięcy koron.

Przyszłość branży gier

Choć nic jeszcze nie zostało oficjalnie ogłoszone, dyskusja w podcaście sugeruje, że poszczególne elementy układanki mogą stopniowo trafiać na swoje miejsce. Dzięki znacznie mocniejszemu APU od AMD czy zaskakująco proaktywnemu wsparciu Sony, nie jest już nie do pomyślenia, że konsola Valve mogłaby pewnego dnia stanąć obok PS6 i następnej generacji Xboxa.

Jeśli spekulacje się potwierdzą, w niedalekiej przyszłości moglibyśmy doczekać się znacznie wydajniejszego urządzenia przenośnego, które poradziłoby sobie z wymagającymi grami, takimi jak God of War Ragnarök czy The Last of Us Part II, w znacznie lepszej jakości niż obecna generacja. Steam Deck 2 mógłby być więc odpowiedzią na życzenia graczy, którzy pragną wydajnego urządzenia przenośnego z pełnym wsparciem dla najnowszych tytułów AAA. System operacyjny SteamOS mógłby wtedy stać się pełnoprawnym rywalem Windows 11.

Czego byście oczekiwali od nowego Steam Decka 2?

Źródła: Notebookcheck, Moore’s Law Is Dead (YouTube), TechRadar