Najlepiej sprzedający się powerbank w Czechach jest w promocji! Ma 30 000 mAh i obsługuje ładowanie 65W

FIXED Zen2 30 Plus dominuje czeskiemu rynkowi powerbanków. Według Heureki jest absolutnym numerem jeden w sprzedaży. Dodatkowo, jego cena spadła z pierwotnych 1799 na 1246 CZK. Za tę cenę otrzymasz 30 000 mAh, moc 65W i wyświetlacz LCD. Brzmi to jak świetna oferta, ale jest jeden haczyk – waży prawie 600 gramów.

Pojemność 30 000 mAh

Pojemność 30 000 mAh brzmi wspaniale, ale uważaj na matematykę. Powerbank ma napięcie 3,7V, telefon ładuje się przy 5V. Po przeliczeniu i stratach podczas konwersji, rzeczywista użyteczna pojemność wynosi około 20 000 mAh.

Co to oznacza w praktyce?

• iPhone 15 (3349 mAh) – 5-6 ładowań
• Samsung S24 Ultra (5000 mAh) – 3-4 ładowania
• Xiaomi 14T Pro (5000 mAh) – 3-4 ładowania
• iPad Air (8600 mAh) – 2 ładowania

Na wakacje bez gniazdka to w zupełności wystarczy. Na miesięczny trekking w Himalajach może nie.

Moc 65W: naładuje nawet laptopa (teoretycznie)

Port USB-C obsługuje 65W Power Delivery 3.0. To wystarczy do ładowania większości ultrabooków – MacBook Air, Dell XPS 13, ThinkPad X1 Carbon. Laptopów gamingowych z adapterami 100W+ nie naładujesz, ale przynajmniej spowolnisz rozładowywanie.

Porty USB-A dostarczają maksymalnie 22,5W każdy – solidne dla telefonów, ale bez rewelacji. Podczas ładowania trzech urządzeń jednocześnie, moc zostanie rozdzielona na łącznie 20W.

Wyświetlacz LCD: w końcu widać, ile zostało

Prosty wyświetlacz LCD pokazuje pozostałą pojemność w procentach. Żadna science fiction, ale przydatne. Nie musisz zgadywać, czy masz wystarczająco energii, aby naładować telefon.

Niektóre powerbanki mają tylko diody LED – 4 świecą = pełna, 1 miga = prawie pusta. LCD jest dokładniejszy, ale zużywa więcej energii. W przypadku 30 000 mAh nie ma to jednak znaczenia.

597 gramów: cegła w plecaku

Największym problemem Zen2 30 Plus jest waga. Prawie 600 gramów to jak dwie puszki piwa lub trzy telefony. Poczujesz to w plecaku.

Za 1246 CZK FIXED Zen2 30 Plus to solidny zakup. Nie jest to cud techniki, ale spełnia to, co obiecuje – naładuje wszystko i wytrzyma długo. Tylko upewnij się, czy naprawdę potrzebujesz nosić dodatkowe pół kilograma. Czasami mniejszy powerbank, który faktycznie nosisz, jest bardziej użyteczny niż gigantyczny, który zostanie w domu.

Masz doświadczenie z produktami FIXED?