Dzikie spekulacje: Seria Xiaomi 17T może zostać zaprezentowana niezwykle wcześnie

Nie minął nawet miesiąc, odkąd Xiaomi zaprezentowało swoje modele 15T i 15T Pro, a już w internecie zaczynają pojawiać się dzikie spekulacje na temat ich następców. Według informacji serwisu XiaomiTime, firma mogłaby zaskoczyć i wprowadzić serię Xiaomi 17T już w lutym przyszłego roku. Gdyby te pogłoski się potwierdziły, oznaczałoby to rewolucyjną zmianę w dotychczasowej strategii firmy, która zazwyczaj prezentuje swoje modele „T” dopiero w drugiej połowie roku.

Numery modeli wskazują na lutową prezentację

Spekulacje nie wzięły się znikąd – w bazie danych IMEI pojawiły się rzekome numery modeli obu urządzeń. Konkretnie chodzi o 2602DPT53G (wersja globalna) i 2602DPT53I (wersja indyjska) dla modelu podstawowego. Dla wersji Pro są to numery 2602EPTC0G i 2602EPTC0R. Właśnie prefiks „2602” w tych oznaczeniach sugeruje, że telefony mogłyby zostać wprowadzone w lutym 2026 roku (drugi miesiąc roku 2026).

Ciekawe jest również to, że Xiaomi najwyraźniej pominie oznaczenie 16T, podobnie jak zrobiło to w swojej głównej serii, gdzie po modelach Xiaomi 15 od razu pojawiła się seria Xiaomi 17. Wydaje się, że firma synchronizuje numerację swoich globalnych linii produktów.

Jakich specyfikacji możemy się spodziewać?

Jeśli chodzi o wyposażenie techniczne, pojawiają się przede wszystkim wzmianki o procesorach. Podstawowy Xiaomi 17T powinien być napędzany chipsetem MediaTek Dimensity 8500, który jeszcze nie został oficjalnie zaprezentowany. Wersja Pro miałaby natomiast otrzymać MediaTek Dimensity 9500, co stanowiłoby kolejną aktualizację wydajności w porównaniu do procesorów w obecnych modelach.

Oczekuje się również, że telefony pojawią się z niedawno wprowadzonym nakładką HyperOS 3. Na temat innych specyfikacji, takich jak aparaty, wyświetlacz czy bateria, na razie nie wyciekły żadne konkretne informacje.

Czy to w ogóle ma sens tak wcześnie?

Osobiście jestem do tych spekulacji nieco sceptyczny. Chociaż prawdą jest, że numery modeli w bazie danych IMEI rzeczywiście wskazują na lutową prezentację, nie jest jasne, czy to koniecznie oznacza wprowadzenie na rynek w tym terminie. Może to być również wstępna rejestracja urządzeń, które są dopiero w fazie rozwoju i faktycznie zostaną zaprezentowane znacznie później.

Z biznesowego punktu widzenia wprowadzenie nowej generacji zaledwie 5 miesięcy po poprzedniej mogłoby być kontrproduktywne. Klienci, którzy niedawno nabyli model Xiaomi 15T lub 15T Pro, mogliby poczuć się „zdradzeni”. Ponadto, tak wcześnie po wprowadzeniu poprzedniej generacji mogłoby nie być wystarczająco dużo czasu na naprawdę znaczące innowacje.

Niemniej jednak warto przypomnieć, że podobne spekulacje dotyczące dużych zmian w harmonogramie produktów pojawiają się często i czasami po prostu okazują się nieprawdziwe. Dlatego zalecałbym traktowanie tych informacji z rezerwą, dopóki Xiaomi oficjalnie ich nie potwierdzi lub dopóki nie zobaczymy kolejnych, bardziej konkretnych przecieków.

Co sądzicie o tych spekulacjach?

Źródła: XiaomiTime (1, 2), Gizmochina